Luisa Piccarreta - Przyspieszenie nadejścia Królestwa

Teraz, gdy mamy jakiś słaby pomysł jak chwalebna będzie nadchodząca Era- jak to naprawdę stanowi Królestwo Boskiej Woli na ziemi, jak w Niebie - miejmy nadzieję, że wszyscy, którzy czytali do tej pory, płoną świętym pragnieniem przyspieszenia jej nadejścia. Zapewnijmy zatem wszystkim, abyśmy nigdy nie dopuścili do tego, aby pragnienie leżało w naszych sercach; zamiast tego zawsze działajmy zgodnie z tym.

Jezus mówi Luiza Piccarreta :

Odkupienie i Królestwo mojej Woli to jedno, nierozdzielne od siebie. Moje przyjście na ziemię przyszło, by uformować Odkupienie człowieka, a jednocześnie przyszło stworzyć Królestwo mojej Woli, aby zbawić siebie, odzyskać moje prawa, które sprawiedliwie należą się Mnie jako Stwórcy… Teraz, kiedy wydawało się, że wszystko się skończyło, a moi wrogowie byli usatysfakcjonowani, ponieważ zabrali mi życie, moja moc, która nie ma granic, przywróciła do życia moją Ludzkość, a powstając ponownie, wszystko powstało razem ze Mną - stworzenia, moje cierpienia, dobra nabyte dla nich. I gdy moja Ludzkość zatriumfowała nad śmiercią, tak i moja Wola zmartwychwstała i zatriumfowała w stworzeniach, czekając na swoje Królestwo ... To moje Zmartwychwstanie dało mi poznać, kim jestem, i położyło pieczęć na wszystkich dobrach, do których przyszedłem sprowadzić na ziemię. W ten sam sposób moja Boska Wola będzie podwójną pieczęcią, przeniesieniem do stworzeń Jej Królestwa, które posiadała moja Ludzkość. Co więcej, ponieważ to dla stworzeń utworzyłem Królestwo mojej Boskiej Woli w moim człowieczeństwie. Dlaczego więc nie dać? Co najwyżej będzie to kwestia czasu, a dla nas czasy są jednym punktem; Nasza moc uczyni takie cuda, obdarzając człowieka nowymi łaskami, nową miłością, nowym światłem, że Nasze mieszkania rozpoznają Nas, a oni sami, z własnej spontanicznej woli, dadzą nam władzę. Nasze życie będzie bezpieczne, z pełnymi prawami do stworzenia. Z czasem zobaczysz, co moja moc wie, jak i co może robić, jak może podbić wszystko i powalić najbardziej upartych buntowników. Kto może kiedykolwiek oprzeć się mojej mocy, tak że jednym tchem przewracam, niszczę i robię wszystko, co mogę najlepiej? Dlatego wy - módlcie się i niech wasze wołanie będzie ciągłe: „Niech przyjdzie Królestwo waszego Fiata, a wasza Wola spełni się na ziemi, tak jak w Niebie”. (Maj 31, 1935)

Jezus prosi nas, aby nasz krzyk był ciągły. Musimy mieć taką tęsknotę za tym Królestwem, że nie możemy znieść przestania go błagać Boga. I jak błagamy Boga o to? Przez pierwotną prośbę Modlitwy Pańskiej. Bądź gorliwy w modlitwie Ojcze nasz; każdy recytowany przyspiesza nadejście królestwa. Jezus mówi Luizy:

Są tacy, którzy podlewają to ziarno, aby rosło - każdy recytowany „Nasz Ojciec” służy do podlewania; istnieją moje manifestacje, aby je poznać. Wszystko, czego potrzeba, to ci, którzy ofiarowaliby się na okrucieństwo - i odważnie, bez strachu, stawiając czoła ofiarom, aby się o tym dowiedzieć. Zatem zasadnicza część jest tam - największa jest tam; potrzebna jest drobna - to znaczy część powierzchowna, a wasz Jezus będzie wiedział, jak pójść swoją drogą, aby znaleźć tego, który wypełni misję głoszenia mojej Boskiej Woli pośród narodów. (Sierpień 25, 1929)

Jezus tutaj mówi Luizy, że jedyne, co jest potrzebne, aby nadejść to chwalebne Królestwo, to ludzie, którzy będą niewzruszenie odważnymi okrzykami jego nadejścia. Całe Królestwo jest już utworzone! Jezus miał już ciężką rolę z Luizą dekady temu. Wszystko, co musimy zrobić, to wybrać owoc. Ale potrzebni są ludzie tacy jak ty, aby głosić to Królestwo. Jezus mówi także Luizy:

Jeśli trzeba wybrać króla lub przywódcę kraju, są tacy, którzy zachęcają lud do wołania: „Chcemy takich i takich jak król, lub takich i takich jak przywódca naszego kraju”. Jeśli niektórzy chcą wojny, ludzie krzyczą: „Chcemy wojny”. W królestwie nie dzieje się jedna ważna rzecz, dla której niektórzy nie uciekają się do ludu, aby sprawił, że krzyknie, a nawet zgiełk, aby dać sobie powód i powiedzieć: „To ludzie tego chcą . ” I wiele razy, gdy ludzie mówią, że czegoś chce, nie wie, czego chce, ani dobrych ani smutnych konsekwencji, które nadejdą. Jeśli robią to w niskim świecie, to o wiele bardziej robię, kiedy muszę dawać ważne rzeczy, dobra powszechne, chcę, aby całe ludy prosiły Mnie o nich. I musicie uformować te ludy - po pierwsze, poprzez przekazanie wszystkich wiedzy na temat mojego Boskiego Fiata; po drugie, poruszając się wszędzie, poruszając Niebo i ziemię, aby prosić o Królestwo mojej Boskiej Woli ”.(Maj 30, 1928)

Jezus da nam to Królestwo; ale On czeka na moment, w którym można powiedzieć, że to obdarzenie jest miłosną odpowiedzią na żarliwą prośbę Jego ukochanych dzieci, aby nie było to w żaden sposób narzuceniem. I to jest nie tylko żarliwe pragnienie świętych w Niebie, ale to samo dotyczy samego Jezusa; zarówno teraz w Niebie, jak i w Jego czasach na ziemi. Mówi Luisie:

Moja córko, jako Bóg nie istniało we mnie żadne pragnienie… jednak jako mężczyzna miałem swoje pragnienia… gdybym się modlił, płakał i pragnął tylko dla mojego królestwa, którego pragnąłem pośród stworzeń, ponieważ On jest najświętszą rzeczą, moja ludzkość mogła zrobić nie mniej niż pragnienie i pragnienie najświętszej rzeczy w celu uświęcenia pragnienia wszystkich i dawajcie im to, co święte, i dla nich największe i doskonałe dobro. (Styczeń 29, 1928)

Aby jednak nie zniechęcać się tym szlachetnym podbojem, musimy przede wszystkim pamiętać, że:

Nadchodzi to gwarancja

Mamy pewność zwycięstwa. Ale w pewnym momencie wielu ma pokusę, by wątpić w to zwycięstwo; wystarczy krótkie spojrzenie na świat w aspekcie zaledwie ludzkiej analizy. Ponieważ nasze fizyczne oczy są w stanie widzieć tylko te pozory, musimy strzec się pokusy rozpaczy nadejścia Królestwa, którą będą nam narzucać. Zgodnie z taką powierzchowną analizą, panowanie Boskiej Woli na ziemi wydaje się wręcz niemożliwe, a wątpliwości, jakie ta analiza rodzi, z kolei osłabią naszą gorliwość w walce o Królestwo, które następnie opóźni jego nadejście. Nie możemy więc dopuścić do osłabienia naszej gorliwości poprzez zniechęcenie. Oczywiście nie chcemy również, aby nasze przypomnienia o pewności zwycięstwa rodziły rozluźnienie w naszych sercach; chociaż gwarantuje, że nadejdzie, czas jego przybycia nie jest gwarantowany, ale zależy raczej od naszej odpowiedzi - i bliskość jego przybycia jest proporcjonalna do liczby dusz, które zostaną uratowane przed wiecznym potępieniem przez jego przybycie. Rzeczywiście musimy być gorliwi.

Przypomnijmy zatem o gwarantowanej naturze jego przyjrzenia, przeglądając kilka nauk, które Jezus przekazuje Luizy:

Nigdy nie robimy bezużytecznych rzeczy. Czy uważasz, że wiele prawd, które objawiliśmy wam o naszej Woli z tak wielką miłością, nie przyniesie ich owoców i nie ukształtuje ich życia w duszach? Ani trochę. Jeśli je wydaliśmy, to dlatego, że Wiemy z pewnością, że rzeczywiście przyniosą one owoce i ustanowią Królestwo naszej woli pośród stworzeń. Jeśli nie dzisiaj - ponieważ wydaje im się, że nie jest dla nich pokarmem przystosowującym się, a może nawet gardzą tym, co mogłoby uformować w nich Boskie Życie - nadejdzie czas, kiedy będą rywalizować o to, kto będzie mógł poznać te prawdy bardziej . Znając ich, pokochają ich; miłość sprawi, że będą mogli przystosować się do nich i w ten sposób moje prawdy ukształtują życie, które im zaoferują. Dlatego nie przejmujcie się - to kwestia czasu. (Maj 16, 1937)

Otóż, jeśli rolnik, pomimo wszystkich trudności ziemi, może mieć nadzieję i otrzymać obfite żniwo, o wiele więcej mogę to zrobić, Niebiański Rolniku, wydając z mego boskiego łona wiele nasion niebiańskich prawd, aby je zasiać głębia twojej duszy; a ze żniwa napełnię cały świat. Czy więc pomyślałbyś, że z powodu wątpliwości i trudności niektórych - niektórych, takich jak ziemia bez wilgoci, a niektórych podobnych do gęstej i stwardniałej ziemi - nie miałbym swoich obfitych zbiorów? Moja córko, mylisz się! Czas, ludzie, okoliczności, zmiany i to, co dziś może wydawać się czarne, jutro może wydawać się białe; w rzeczywistości wiele razy widzą zgodnie z predyspozycjami, które mają, i zgodnie z długim lub krótkim zasięgiem, jaki posiada intelekt. Biedni, trzeba im współczuć. Ale wszystko polega na tym, że już dokonałem siewu; najbardziej potrzebną, najistotniejszą, najciekawszą rzeczą było zamanifestowanie moich prawd. Jeśli wykonałem swoją pracę, główna część została już na miejscu, znalazłem waszą ziemię, aby zasiać moje nasienie - reszta nadejdzie sama. (Luty 24, 1933)

Przy innej okazji, w której Luisa wyraziła wątpliwości dotyczące nadejścia Królestwa, widzimy następującą wymianę między Jezusem i Luizą:

Ale gdy tak myślałem, powiedziałem sobie: „Ale kto wie, kto zobaczy, kiedy nadejdzie Królestwo Boskiego Fiata? O! jakie to wydaje się trudne. ” A mój umiłowany Jezus, czyniąc mnie swoją krótką wizytą, powiedział mi: „Moja córko, a jednak to nadejdzie. Mierzysz człowieka, smutne czasy, które dotyczą obecnych pokoleń i dlatego wydaje się wam trudne. Ale Istota Najwyższa ma Boskie Miary, które są tak bardzo długie, że to, co jest niemożliwe dla ludzkiej natury, jest dla nas łatwe…

… A potem jest Królowa Niebios, która wraz ze swoim Imperium nieustannie modli się, aby Królestwo Boskiej Woli przyszło na ziemięi kiedy kiedykolwiek coś jej odmówiliśmy? Dla nas Jej Modlitwy są porywczymi wiatrami, tak że nie możemy się Jej oprzeć. I ta sama Siła, którą posiada Nasza Wola, jest dla nas Imperium, Dowództwie. Ma prawo wpuszczać Go, ponieważ posiadała Go na ziemi i posiada Go w Niebie. Dlatego jako Posiadaczka może dać to, co jest Jej, tak bardzo, że Królestwo to będzie nazywane Królestwem Niebieskiej Cesarzowej. Będzie działać jako Królowa pośród swoich dzieci na ziemi. Postawi do ich dyspozycji Jej Morza Łask, Świętości, Mocy. Uderzy wszystkich wrogów. Wychuje je w swoim łonie. Ukryje je w Swoim Świetle, okrywając Swoją Miłością, karmiąc je własnymi rękami pokarmem Woli Bożej. Czego ta Matka i Królowa nie uczynią pośród tego, Jej Królestwa, dla Jej dzieci i dla Jej ludu? Da Niesamowite Łaski, Niespodziewane niespodzianki, Cuda, które wstrząsną Niebem i ziemią. Dajemy Jej całe pole wolne, aby Ona utworzyła dla nas Królestwo Naszej Woli na ziemi. Ona będzie Przewodnikiem, Prawdziwym Wzorem, Będzie to także Królestwo Niebiańskiego Władcy. Dlatego też modlicie się razem z Nią i w tym czasie osiągniecie wolę. (Lipiec 14, 1935)

Nasza Pani błaga swojego Boskiego Syna o przyjście Królestwa na ziemi. Jak wszyscy katolicy powinni wiedzieć, Jezus nie jest w stanie oprzeć się prośbom swojej matki. Ponadto, Jezus mówi Luizy, że przekazał swojej matce moc robienia wszystkiego, co konieczne na ziemi, nawet teraz, aby zabezpieczyć przybycie Królestwa - „cudów, które wstrząśnie Niebem i ziemią”, „niespotykanych łask”, „niespodzianek nigdy widziany." Posmakowaliśmy tych interwencji Matki Bożej przez 20 latth stulecie. Ale możemy być pewni, że to tylko zapowiedź tego, co przygotowała dla świata.

Nie możemy się martwić, że nie zasługujemy - na to nie zasługujemy - na to tak święte Królestwo. Nie zmienia to bowiem faktu, że Bóg zechce nam ją dać. Jezus mówi do Luizy:

… Jaką zasługę miał człowiek, że stworzyliśmy niebo, słońce i całą resztę? On jeszcze nie istniał, nie mógł nam nic powiedzieć. W rzeczywistości Stworzenie było wielkim Dziełem Cudownej Wspaniałości, całkowicie bezinteresownym dla Boga. A Odkupienie, czy wierzysz, że człowiek zasługiwał na Nie? Rzeczywiście było to całkowicie bezinteresowne, a jeśli modlił się do nas, to dlatego, że daliśmy mu obietnicę przyszłego Odkupiciela; nie był pierwszym, który nam to powiedział, ale my byliśmy. Naszym Bezinteresownym Dekretem było, że Słowo weźmie ludzkie ciało i dopełniło się, gdy grzech, ludzka niewdzięczność galopowały i zalały całą ziemię. A jeśli wydaje się, że coś zrobili, to nie były to małe kropelki, które nie byłyby wystarczające, aby zasłużyć na Dzieło tak wielkie, że daje to, co niesamowite, że Bóg upodobnił się do człowieka, aby zapewnić mu bezpieczeństwo, i to dodatkowo człowiek dopuścił się tak wielu wykroczeń.

Teraz wielkie Dzieło upublicznienia Mojej Woli, aby mogło królować pośród stworzeń, będzie Dziełem Całkowicie Bezinteresownym; i to jest błąd, że wierzą, że będzie to zasługa stworzeń. O tak! będzie tam, tak jak małe krople Hebrajczyków, kiedy przybyłem ich Odkupić. Ale stworzenie jest zawsze stworzeniem, dlatego będzie całkowicie bezinteresowne z naszej strony, ponieważ obfitujące w Światło, z Łaską, z Miłością do niej, obezwładnimy ją w taki sposób, że poczuje siłę, której nigdy nie odczuwała, miłości nigdy nie doświadczała. Poczuje, jak nasze życie bije bardziej intensywnie w jej duszy, do tego stopnia, że ​​słodko będzie pozwolić, by nasza wola dominowała. (Marzec 26, 1933)

Jezus chce, abyśmy błagali o to Królestwo; przygotować drogę; aby ogłosić je światu, tak… ale z tych przesłanek nie wynika, że ​​to my sami budujemy to Królestwo lub zasługujemy na nie. Co za niepokój by to spowodował! Po prostu nie mamy mocy. Ale to jest w porządku, ponieważ przyjście tego Królestwa jest całkowicie bezinteresowne. Nie zasługujemy na to teraz i nie możemy nic zrobić, aby zasłużyć na to później; Bóg obdarzy nas jednak swoją wspaniałomyślnością. [Ten fakt jest także ważnym obaleniem różnych herezji „postępowego wznoszenia się” potępionych przez Magisterium (zwłaszcza te z teologii wyzwolenia), w których człowiek stopniowo buduje „Królestwo Boże” na ziemi przez swój własny wysiłek, aż w końcu to ostatecznie jest ostatecznie rozpoznany w czasie; lub w którym człowiek „ewoluuje” stopniowo do pewnego „punktu omega” w przyszłości, na który składa się Królestwo. Pojęcie to jest radykalnie sprzeczne z naturą Ery, gdy Jezus objawia ją Luizy.]

Pamiętajcie o słowach natchnienia i napomnienia, które Jezus powierzył dwóm innym mistykom XX wieku z tą samą misją:

Idźcie, wzmocnieni Moją łaską, i walczcie o Moje królestwo w duszach ludzkich; walczyć jak dziecko króla; i pamiętaj, że dni twojego wygnania szybko przeminą, a wraz z nimi możliwość zdobycia zasługi dla nieba. Oczekuję od Ciebie, Moje dziecko, wielu dusz, które będą wielbić Moje miłosierdzie na wieki. Moje dziecko, abyś godnie odpowiedziała na Moje wezwanie, przyjmuj Mnie codziennie w Komunii św. To da ci siłę…

-Jezus do świętej Faustyny

(Miłosierdzie Boże w mojej duszy, akapit 1489)

Wszyscy są zaproszeni do przyłączenia się do mojej specjalnej siły bojowej. Nadejście mojego Królestwa musi być waszym jedynym celem w życiu… Nie bądź tchórzem. Nie czekaj. Zmierz się z burzą, aby uratować dusze.

- Jezus do Elżbieta Kindelmann (zatwierdzone objawienia „Flame of Love”)

Opublikowany w Era Pokoju, Luiza Piccarreta, Wiadomości.