„Maryjo, wasza słodka Matka” do
on 30 grudnia 2020:
Moja córko, chcę cię pocieszyć i podziękować, ponieważ swoim cierpieniem byłaś blisko Mnie. Teraz chcę wam wszystkim, małe dzieci, powiedzieć, że potrzebuję was wszystkich. Zrozumiałeś, że czasy, w których żyjesz, są ostatnimi,dlatego jeszcze bardziej potrzebuję Twojej pomocy. Módlcie się sercem i uzupełnijcie swoją modlitwę, składając jakąś ofiarę, abym mógł wstawić się za wami przed Bogiem. Nie ma proszenia z pustymi rękami - to byłoby jak udawanie - więc w waszych prośbach nie zabraknie modlitwy i cierpienia. Zawsze jestem gotów przyjąć Twoje prośby, ale proś mnie szczególnie o łaski, których potrzebują Twoi bliscy, aby wejść do ich wiecznego mieszkania. Nie pław się w swoich fałszywych radościach, ale szukaj samotnego wiecznego zbawienia. Wasza ziemia została zaatakowana i zniszczona: nie da wam już tego, czego potrzebujecie, dlatego zjednoczcie wasze modlitwy, prosząc Ojca o wieczne zbawienie. Musisz ponownie odnaleźć Ducha Bożego: to, co jest ze świata, już ci nie wystarczy. Pociechę dla waszych serc znajdziecie tylko wtedy, gdy zwrócicie się do waszego Ojca, który pragnie napełnić wasze serca swoją łaską. Idziesz w ciemnej dolinie, ale zapewniam cię, że niebawem Boska Sprawiedliwość zatriumfuje. Kocham cię i chcę mieć was wszystkich przy sobie; staraj się żyć według Słowa Bożego, a zobaczysz, że wszystko zamieni się w prawdziwą radość. Podzielam tę twoją modlitwę; Błogosławię was jeden po drugim w imię Ojca, Mojego Syna i Ducha Świętego. Żyj w miłości, a będziesz pocieszony.