Pismo – Domniemanie w Kościele

Słuchajcie słowa Pana, wszyscy Judejczycy!
którzy wchodzą przez te bramy, aby czcić Pana!
To mówi Pan Zastępów, Bóg Izraela:
Zreformuj swoje drogi i uczynki,
abym pozostał z Tobą na tym miejscu.
Nie ufaj zwodniczym słowom:
„To jest świątynia PANA!
Świątynia Pana! Świątynia Pana!”
Tylko wtedy, gdy gruntownie zreformujesz swoje drogi i uczynki;
jeśli każdy z was postępuje sprawiedliwie ze swoim bliźnim;
jeśli przestaniesz uciskać rezydenta cudzoziemca,
sierota i wdowa;
jeśli nie przelewasz już niewinnej krwi w tym miejscu,
lub podążaj za obcymi bogami na własną szkodę,
czy pozostanę z tobą w tym miejscu,
na ziemi, którą dałem waszym ojcom dawno temu i na wieki. (Jeremiasza 7; dzisiejsze pierwsze czytanie Mszy św)

Królestwo niebieskie można porównać do człowieka
który zasiał dobre ziarno na swoim polu… jeśli wyrywasz chwasty
możesz wyrywać pszenicę razem z nimi.
Niech rosną razem aż do żniwa;
wtedy w czasie żniwa powiem do żniwiarzy:
„Najpierw zbierz chwasty i zwiąż je w pęczki do spalenia;
ale zbierz pszenicę do mojej stodoły”. (Mat. 13; Dzisiejsza Ewangelia)

Kościół katolicki […] jest królestwem Chrystusa na ziemi…  —POPIEŚ PIUS XI, Quas primas, Encyklika, nr. 12, 11 grudnia 1925; por. Katechizm Kościoła Katolickiego, n. 763


To ostrzeżenie przez Jeremiasza mogłoby być nam dzisiaj równie łatwo wypowiedziane: wystarczy zastąpić słowo świątynia słowem „kościół”. 

Nie ufaj zwodniczym słowom:
„To jest [kościół] PANA!
[Kościół] PANA! [Kościół] Pański!”

Oznacza to, że Kościół nie jest budynkiem; to nie jest katedra; to nie jest Watykan. Kościół jest żywym Mistycznym Ciałem Chrystusa. 

„Jedyny pośrednik, Chrystus, ustanowił i zawsze podtrzymuje tu na ziemi swój święty Kościół, wspólnotę wiary, nadziei i miłości, jako widzialną organizację, przez którą przekazuje prawdę i łaskę wszystkim ludziom”… Kościół jest zasadniczo zarówno ludzki, jak i boski, widzialny, ale wyposażony w niewidzialne rzeczywistości… -Katechizm Kościoła Katolickiego, n. 771

Obietnica Chrystusa pozostania z Kościołem „aż do końca wieku” [1]Matt 28: 20 nie jest obietnicą, że nasza Struktury pozostaną pod Boską Opatrznością. Wyraźne tego dowody można znaleźć w kilku pierwszych rozdziałach Księgi Objawienia, w których Jezus zwraca się do siedmiu kościołów. Jednak te kościoły już nie istnieją w dzisiejszych krajach głównie muzułmańskich. 

Kiedy przejeżdżam przez piękną prowincję Alberta w Kanadzie, krajobraz jest często naznaczony niegdyś pięknymi wiejskimi kościołami. Ale większość z nich jest teraz pusta, popada w ruinę (a kilka zostało niedawno zdewastowanych lub doszczętnie spalonych). W Nowej Fundlandii w Kanadzie sądy właśnie zatwierdziły sprzedaż 43 kościołów katolickich, aby zapłacić za uregulowanie roszczeń przeciwko duchownym.[2]cbc.ca Rezygnacja z uczestnictwa w Stanach Zjednoczonych i Kanadzie powoduje zamykanie i łączenie wielu parafii. [3]npr.org W rzeczywistości, zgodnie z krajowym badaniem gospodarstw domowych Angusa Reida z 2014 r., frekwencja na nabożeństwach religijnych przynajmniej raz w roku spadła do 21% z 50% w 1996 r.[4]opinia.ca A gdy biskupi sygnalizowali wiernym podczas niedawnej tak zwanej „pandemii”, że Eucharystia nie jest niezbędna (ale „szczepionka” najwyraźniej była), wielu po prostu nie wróciło, pozostawiając ogromne połacie pustych ławek. 

Wszystko to oznacza, że istnienie naszych budynków najczęściej zależy od naszych wierność. Boga nie interesuje ratowanie architektury; Interesuje go ratowanie dusz. A kiedy Kościół traci z oczu tę misję, szczerze mówiąc, w końcu tracimy też nasze budynki. [5]por Ewangelia dla wszystkich i Pilna potrzeba Ewangelii

… Nie wystarczy, że lud chrześcijański jest obecny i zorganizowany w danym narodzie, nie wystarczy też prowadzić apostolstwa przez dobry przykład. Są zorganizowani w tym celu, są obecni w tym: głosić Chrystusa swoim niechrześcijańskim współobywatelom słowem i przykładem oraz pomagać im w pełnym przyjęciu Chrystusa. - II Sobór Watykański, Ad Gentes, rzeczownik 15; watykan.va

Utrzymanie status quo w chrześcijaństwie jest podobny do bycia letnim. W rzeczywistości Jezus ostrzegał przed jednym z tych siedmiu kościołów w Objawieniu:

Znam twoje prace; Wiem, że nie jesteś ani zimny, ani gorący. Chciałabym, żebyś był zimny lub gorący. Tak więc, ponieważ jesteś letni, ani gorący, ani zimny, wypluję cię z moich ust. Mówisz bowiem: „Jestem bogaty i zamożny i niczego nie potrzebuję”, a jednak nie zdajesz sobie sprawy, że jesteś nędzny, żałosny, biedny, ślepy i nagi. Radzę ci kupować ode mnie złoto oczyszczone w ogniu, abyś był bogaty, i białe szaty, abyś nie ujawniał swojej haniebnej nagości, i kup sobie maść, aby rozmazać ci oczy, abyś widział. Tych, których kocham, karcę i karzę. Bądź więc poważny i żałuj. (Obj. 3: 15-19)

Jest to zasadniczo ta sama nagana, którą Jeremiasz udzielił ludziom swoich czasów: nie możemy dalej zakładać, że Bóg jest w naszym obozie – nie wtedy, gdy nasze życie jest nie do odróżnienia od reszty świata; nie wtedy, gdy Kościół działa jak organizacja pozarządowa na rzecz Organizacji Narodów Zjednoczonych, a nie jako jego światło przewodnie; nie wtedy, gdy nasi duchowni milczą w obliczu zinstytucjonalizowanego grzechu; nie wtedy, gdy nasi ludzie zachowują się jak tchórze w obliczu tyranii; nie wtedy, gdy pozwolimy, by wilki i chwasty pojawiły się wśród nas, siejąc grzech, niezgodę i ostatecznie odstępstwo – i udajemy, że wszystko jest w porządku.

Jak na ironię, to właśnie te wilki i chwasty jest dozwolone pod Boską Opatrznością. Służą one celowi: testowaniu i oczyszczaniu, demaskowaniu i doprowadzaniu do boskiej sprawiedliwości tych, którzy są Judaszami w Ciele Chrystusa. Gdy zbliżamy się do końca tej ery, rzeczywiście widzimy wśród nas wielkie przesiewanie. 

Tak, są niewierni księża, biskupi, a nawet kardynałowie, którzy nie przestrzegają czystości. Ale także, i to też jest bardzo poważne, nie trzymają się mocno doktrynalnej prawdy! Dezorientują chrześcijańskich wiernych swoim zagmatwanym i niejednoznacznym językiem. Fałszują i fałszują Słowo Boże, chcąc je przekręcać i naginać, aby zyskać uznanie świata. Są to Judasz Iskarioci naszych czasów. - kardynał Robert Sarah, Katolicki heroldKwiecień 5th, 2019

Ale to także „anonimowe” masy świeckich, które na nowo zdradzają Jezusa przez: następujący status quo

Judasz nie jest ani panem zła, ani postacią demonicznej mocy ciemności, ale raczej pochlebcą, który kłania się anonimowej mocy zmieniających się nastrojów i aktualnej mody. Ale to właśnie ta anonimowa moc ukrzyżowała Jezusa, ponieważ to anonimowe głosy wołały: „Precz z nim! Ukrzyżuj go! ” —POPIE BENEDYKTA XVI, catholicnewslive.com

Stąd wchodzimy w Mękę Kościoła i Dzień Pański, który jest jednocześnie Dzień Sprawiedliwościoczyszczenie świata i Kościoła przed końcem czasów.

Świat szybko dzieli się na dwa obozy, braterstwo antychrysta i braterstwo Chrystusa. Rysowane są linie między tymi dwoma. — Sługa Boży biskup Fulton John Sheen, DD (1895-1979)

Efektem końcowym nie będzie oczyszczony krajobraz ze wspaniałymi wieżami wznoszącymi się nad horyzontem. Nie, być może nie ma już chrześcijańskich wież, o których można by mówić. Będzie to raczej lud oczyszczony i uproszczony, który powstanie bez chwastów. Pisze prorok Jeremiasz:

będziecie moim ludem,
i będę twoim Bogiem.
Patrzeć! Burza PANA!
Jego gniew wybucha
w wirującej burzy
który wybucha na głowach bezbożnych.
Gniew Pański nie ustanie,
dopóki nie wykona całkowicie
decyzje jego serca.
W nadchodzących dniach
w pełni to zrozumiesz. (Jr 30-22)

Kościół stanie się mały i mniej więcej od początku będzie musiał zacząć od nowa. Nie będzie już mogła zamieszkiwać wielu gmachów, które zbudowała w dobrobycie. W miarę jak zmniejsza się liczba jej zwolenników… Straci wiele przywilejów społecznych… Wydaje mi się więc pewne, że przed Kościołem są bardzo ciężkie czasy. Prawdziwy kryzys dopiero się zaczął. Będziemy musieli liczyć się na ogromne przewroty. Ale jestem równie pewien tego, co pozostanie na końcu: nie Kościół kultu politycznego, który już umarł wraz z Gobelem, ale Kościół wiary. Może już nie być dominującą siłą społeczną w takim stopniu, w jakim była do niedawna; ale będzie się cieszyła świeżym rozkwitem i będzie postrzegana jako dom mężczyzny, w którym odnajdzie życie i nadzieję po śmierci. —Kardynał Joseph Ratzinger (PAPIEŻ BENEDYKT XVI), Wiara i przyszłość, Ignacy Press, 2009

 

—Mark Mallett jest autorem Słowo TerazOstateczna konfrontacja i współtwórcą Countdown to the Kingdom

 

 

Powiązane artykuły

Kiedy chwasty zaczynają łeb

Przyjazne dla wydruku, PDF i e-mail
Opublikowany w Od naszych współautorów, Pismo, Słowo Teraz.