Luz de Maria - To jest czas, którego nie ma

Jezus do Luz de Maria de Bonilla , 27 marca 2020 r .:
 
 
 
Drodzy ukochani Ludzie!
 
BŁOGOSŁAWIĘ CIĘ MOJĄ BOLESNĄ PASJĄ.
KAŻDĄ KROPLĄ MOJEJ KRWI.
 
W każdym bólu Mojej Męki Miłości widziałam was, którzy czytacie to Moje Słowo, abyście w tej chwili byli wdzięczni za swoje życie i byli usposobieni do zdobycia Życia Wiecznego.

 
DOŚWIADCZYŁEM POGRODY, WRZYKÓW, PONIŻEŃ, PRZEKLEŃSTW, DOŚWIADCZYŁEM W SOBIE TO, NA CO CZŁOWIEK NIE MA ODPOWIEDZI: DOŚWIADCZYŁEM GNIEWU, GNIEWU, BYŁEM STWORZENIEM, NA KTÓRY WYŁADOWANE BYŁY NIEKONSOLIDNE LUB NIEZADOWOLONE ODPOWIEDZI, NIEPOROZUMIENIA I FANATYCYZM.
 
I nadal oferowałem Moim dzieciom Objawienia z wyprzedzeniem, aby przygotowały się, zwłaszcza w duchu, i weszły na ścieżkę nawrócenia. To się nie zakorzeniło: trzeba było nadejścia tego, co sam człowiek stworzył, abyś się zbliżył ze strachu przed zachorowaniem, chociaż bez zobowiązań, ale raczej z wygody.
 
Mój ukochany Ludu, to jest czas, który nie jest czasem; zbliża się wielkie cierpienie całej ludzkości, więc ujrzycie przed oczami jeszcze większe choroby i klęski żywiołowe, chwile strachu przed zagrożeniami z kosmosu; będziecie żyli w terrorze, WYNIK LUDZKIEGO BRAK SZACUNKU – NIE SŁUCHALIŚCIE, ZBUNTOWALIŚCIE SIĘ I WYSTAWILIŚCIE MNIE Z MOJEGO KRÓLESTWA.
 
Światowe wiadomości powiedzą ci o nowej mutacji wirusa i panika ogarnie świat, ponieważ żyjesz w ciemności i dlatego twoje prośby są chwilowe; większość nie żyje w wierze tym, o co proszą ustami.
 
Wy, Moje dzieci, trzymajcie się razem: Wiara jest wsparciem Mojego Ludu, miłość do Mojej Matki mnie urzeka i słucham tego, o co prosi mnie Moja Matka.
 
Diabeł ślepo wystąpił przeciwko Moim wiernym i doprowadził ich do chwil zwątpienia i prób, na które pozwoliłem, abyście wzrastali w pokorze i odrzucili zbroję rozumu i ludzkiej logiki, abym mógł skierować ją na swoje drogi, gdzie chcę, a to jest bardziej odpowiednie dla osiągnięcia przez człowieka stabilnej duchowości z większym bezpieczeństwem i większym posłuszeństwem.
 
Zegnijcie kolana (por. Ef 3-14), nie po to, aby prosić Mnie o wyeliminowanie tego, co nie służy waszej duszy; zegnijcie kolana i pokornie proście Mojego Ducha Świętego o Jego Światło.
 
ŚWIATOWY PRZYWÓDCA BĘDZIE CIERPIEĆ W ŚRODKU WZBUDZENIA SWOICH LUDZI; ONI ODBIORĄ JEGO ŻYCIE, GENERUJĄC CHAOS I ZNISZCZENIE. TYCH, KTÓRYCH WYDAJE SIĘ NIEZWYKŁYCH, ZOSTANĄ POKONANI I WSZYSTKO BĘDZIE SPEŁNIONE; NADCHODZĄ NIEDOBÓR I GŁÓD, ZABURZENIE W MOIM KOŚCIELE NIE USTAJE, A GOSPODARKA WISIE NA CIENKIEJ NICI, KTÓRA ZŁAMIE SIĘ W NAJMNIEJSZYM OCZEKIWANIU.
 
Módlcie się, Moje dzieci, módlcie się. Bez modlitwy i nawrócenia nie będzie możliwe odzyskanie przez człowieka odrobiny stabilizacji.
 
Módlcie się, Moje dzieci, ziemia nadal się trzęsie pośród ludzkiego cierpienia.
Módlcie się, Moje dzieci, módlcie się za Stolicę Piotrową.
 
Nie jesteście sami (por. Mt 28): Ja jestem z Moimi dziećmi i Mój Wysłannik przybędzie, aby złagodzić cierpienia Mojego Ludu. Pośród niewiary zawsze znajdzie się kilku Moich wiernych, którzy go przyjmą i zobaczą, że jest Moim Wysłannikiem, Moim Aniołem Pokoju. (20)
 
Moja Matka was podtrzymuje, Ona jest Latarnią Mojego Światła na ścieżce całego Mojego Ludu. Moja Matka jest Matką każdego z was, PRZYJMUJCIE JĄ Z MIŁOŚCIĄ!
 
Moi Umiłowani, Moja Matka otrze wasze łzy, pocieszy was i podtrzyma w tym czasie, kiedy zostałem stłumiony sakramentalnie dla Mojego Ludu. Pozostaję w was, a komunie, które otrzymaliście, odpowiednio przygotowani, powstają dziś w każdym z was, będąc źródłem Żywej Wody, ponieważ tylko Ja jestem zdolny do tego cudu nieustającej Miłości (por. J 7, 37; Ps 84, 2).
 
Błogosławię was Moją Miłością, namaszczam was Moją Najdroższą Krwią.
 
NIE BÓJ SIĘ, NIE JESTEŚ SAM!
 
Wasz Jezus
 
CZY MARYNA NAJBARDZIEJ CZYSTA, POJĘTA BEZ GRZECHU
CZY MARYNA NAJBARDZIEJ CZYSTA, POJĘTA BEZ GRZECHU
CZY MARYNA NAJBARDZIEJ CZYSTA, POJĘTA BEZ GRZECHU
 
KOMENTARZ LUZ DE MARIA
 
Bracia i siostry:
 
W tym Orędziu Jezus powtarza, że ​​zarówno On, jak i Nasza Błogosławiona Matka wspierają nas, ale nie po to, abyśmy byli z tego zadowoleni, ale raczej po to, abyśmy, biorąc pod uwagę te Słowa, coraz bardziej angażowali się w życie w Woli Bożej.
 
Nasza Matka otrze nasze łzy, pocieszy nas, o ile wypełniamy Boskie Prawo i pragniemy całym sercem, mocą i zmysłem być Chrystusem, czyniąc mocne postanowienie poprawy, aby się nawrócić.
 
Wchodzimy już w czas czasów: reszta przyjdzie później. To wojna pasywna na oczach ludzkości – pasywna, bo prowadzona w milczeniu. Tak jest – TYLE ZŁA W CISZY!, i… co będzie dalej? Wiemy.
 
Ale jeśli pandemia zdołała skłonić wszystkie rządy do takiego działania, to co zrobią później? Zastanówmy się i wybierzmy nawrócenie: CHROŃMY NASZE DUSZE!
 
Amen.
Przyjazne dla wydruku, PDF i e-mail
Opublikowany w Luz de Maria de Bonilla, Wiadomości.