Pismo Święte – Tysiąc lat

Potem ujrzałam anioła zstępującego z nieba, trzymającego w ręku klucz do otchłani i ciężki łańcuch. Pochwycił smoka, starodawnego węża, którym jest diabeł lub szatan, związał go na tysiąc lat i wrzucił do otchłani, którą zamknął nad nim i zapieczętował, aby już nie mógł zwodzić narodów, aż tysiąc lat dobiegło końca. Po tym ma zostać zwolniony na krótki czas.

Potem ujrzałem trony; tym, którzy na nich siedzieli, powierzono sąd. Widziałem też dusze tych, którzy zostali ścięci za świadectwo o Jezusie i za słowo Boże, którzy nie oddali pokłonu bestii ani jej wizerunkowi ani nie przyjęli jej znamienia na czoło lub rękę. Ożyli i królowali z Chrystusem przez tysiąc lat. (Ap 20:1-4, Pierwsze czytanie mszalne w piątek)

 

Nie ma chyba Pisma szerzej interpretowanego, bardziej gorliwie kwestionowanego, a nawet powodującego podziały, niż ten fragment z Księgi Objawienia. We wczesnym Kościele nawróceni Żydzi wierzyli, że „tysiąc lat” odnosi się do ponownego przyjścia Jezusa dosłownie królować na ziemi i ustanowić królestwo polityczne pośród cielesnych uczt i uroczystości.[1]„…którzy potem zmartwychwstaną, będą cieszyć się wypoczynkiem nieumiarkowanych cielesnych uczt, zaopatrzonych w taką ilość mięsa i napojów, która nie tylko zaszokuje uczucia umiarkowanych, ale nawet przewyższy miarę samej łatwowierności”. (Święty Augustyn, Miasto Boga, Bk. XX, rozdz. 7) Jednak Ojcowie Kościoła szybko odrzucili to oczekiwanie, ogłaszając je herezją – to, co dziś nazywamy millenarianizm [2]widzieć Millenarianizm - czym jest i czym nie jest i Jak zaginęła era.

Ci, którzy biorą [Ap 20: 1-6] dosłownie i w to wierzą Jezus przyjdzie, aby panować na ziemi przez tysiąc lat przed końcem świata nazywani są millenarystami. —Leo J. Trese, Wyjaśnienie wiary, p. 153-154, Sinag-Tala Publishers, Inc. (z Nihil Obstat i imprimatur)

W ten sposób, Katechizm Kościoła Katolickiego deklaruje:

Oszustwo Antychrysta już zaczyna nabierać kształtu w świecie za każdym razem, gdy pojawia się żądanie urzeczywistnienia w historii tej nadziei mesjańskiej, która może się urzeczywistnić jedynie poza historią poprzez sąd eschatologiczny. Kościół odrzucił nawet zmodyfikowane formy tego zafałszowania królestwa pod nazwą millenaryzmu (577), szczególniey „wewnętrznie perwersyjna” polityczna forma świeckiego mesjanizmu. —n. 676

Przypis 577 powyżej prowadzi nas do pracy Denzingera-Schonnmetzera (Enchiridion Symbolorum, definitionum etlarationum de rebus fidei et zachowanie,) który śledzi rozwój doktryny i dogmatów w Kościele katolickim od najwcześniejszych czasów:

… System łagodzonego milenaryzmu, który naucza na przykład, że Chrystus Pan przed ostatecznym sądem, poprzedzonym lub nie zmartwychwstaniem wielu sprawiedliwych, nadejdzie wyraźnie panować nad tym światem. Odpowiedź brzmi: systemu łagodzonego milenarianizmu nie można uczyć bezpiecznie. —DS 2269/3839, Dekret Świętego Oficjum z 21 lipca 1944 r

Podsumowując, Jezus jest nie przychodząc ponownie, aby królować na ziemi w Jego ciele. 

Ale według świadectwo stulecia papieży i potwierdzone w wielu zatwierdzony objawienia prywatne,[3]por Era Boskiej Miłości Jezus przychodzi, aby wypełnić słowa „Ojcze nasz” w tym Jego Królestwie, już rozpoczętym i obecnym w Kościele katolickim,[4]CCC, n. 865, 860; „Kościół katolicki, który jest królestwem Chrystusa na ziemi, [jest] przeznaczony do szerzenia się wśród wszystkich ludzi i wszystkich narodów…” (PAPIEŻ PIUS XI, Quas primas, Encyklika, rz. 12, 11 grudnia 1925; por. Mt 24:14) rzeczywiście „króluje na ziemi, tak jak jest w niebie”.

Stąd wynika, że ​​przywrócić wszystko w Chrystusie i przyprowadzić ludzi z powrotem poddać się Bogu jest jednym i tym samym celem. — PAPIEŻ ŚW. PIUS X, E Najwyższan. 8

Według św. Jana Pawła II to nadchodzące panowanie Woli Bożej w wnętrze Kościoła to nowa, nieznana dotąd forma świętości:[5]"Czy widziałeś, co to jest żyć w Mojej Woli?… To jest cieszyć się, pozostając na ziemi, wszystkimi Boskimi cechami… To jest Świętość nieznana jeszcze, a którą ja dam poznać, która ustawi ostatnią ozdobę, najpiękniejsza i najwspanialsza spośród wszystkich innych świętości, i to będzie ukoronowaniem i dopełnieniem wszystkich innych świętości”. (Jezus do Sługi Bożej Luisy Picarretty, Dar życia w Woli Bożej, n. 4.1.2.1.1A)

Sam Bóg zadbał o to, aby urzeczywistnić tę „nową i boską” świętość, którą Duch Święty pragnie ubogacić chrześcijan na początku trzeciego tysiąclecia, aby „uczynić Chrystusa sercem świata”. —POPE JAN PAWEŁ II, Przemówienie do Ojców Rogationistów, n. 6, www.vatican.va

Pod tym względem są to właśnie udręki Kościoła w teraźniejszości Wielka burza przez które przechodzi ludzkość, które posłużą oczyszczeniu Oblubienicy Chrystusa:

Radujmy się i weselmy i oddajmy Mu chwałę. Bo nadszedł dzień zaślubin Baranka, Jego oblubienica przygotowała się. Pozwolono jej nosić jasną, czystą lnianą szatę… aby mógł przedstawić sobie Kościół w chwale, bez skazy, zmarszczki lub czegoś podobnego, aby był święty i nieskalany. (Obj 19:7-8, Efezjan 5:27)

 

Co to jest „tysiąc lat”?

Obecnie istnieje wiele opinii na temat tego, czym dokładnie jest to tysiąclecie, do którego odnosi się św. Jan. Dla badacza Pisma najważniejsze jest jednak to, że interpretacja Biblii nie jest sprawą subiektywną. To właśnie na soborach w Kartaginie (393, 397, 419 ne) i Hipponie (393 ne) następcy Apostołów ustanowili „kanon” czyli księgi biblijne, tak jak my, katolicy, zachowujemy je dzisiaj. Dlatego właśnie w Kościele oczekujemy interpretacji Biblii, który jest „filarem i fundamentem prawdy”.[6]1 Tim 3: 15

W szczególności patrzymy na Ojcowie wczesnego Kościoła którzy jako pierwsi przyjęli i starannie rozwinęli „depozyt wiary” przekazany Apostołom przez Chrystusa.

… Gdyby pojawiło się jakieś nowe pytanie, co do którego nie zapadła żadna taka decyzja, powinni oni odwołać się do opinii Ojców świętych, przynajmniej tych, którzy, każdy w swoim czasie i miejscu, pozostając w jedności komunii i wiary zostali uznani za uznanych mistrzów; a cokolwiek by się okazało, że utrzymywali, jednomyślnie i za zgodą, powinno to być uznane za prawdziwą i katolicką doktrynę Kościoła, bez żadnych wątpliwości i skrupułów. —Św. Wincenty z Lerins, Wspólnota z 434 r., „O starożytność i powszechność wiary katolickiej przeciw profanum nowości wszelkich herezji”, rozdz. 29, przyp. 77

Ojcowie wczesnego Kościoła byli niemal jednomyślni co do tego, że „tysiąc lat”, o którym mówi św. Jan, odnosi się do „dnia Pańskiego”.[7]2 Tes 2: 2  Jednak nie zinterpretowali tej liczby dosłownie:

… Rozumiemy, że okres tysiąca lat jest oznaczony językiem symbolicznym… Człowiek pośród nas imieniem Jan, jeden z apostołów Chrystusa, przyjął i przepowiedział, że naśladowcy Chrystusa będą mieszkać w Jerozolimie przez tysiąc lat, a potem nastąpi powszechne, krótko mówiąc, wieczne zmartwychwstanie i sąd. —St. Justin Męczennik, Dialog z TryphoOjcowie Kościoła, Dziedzictwo chrześcijańskie

Stąd:

Oto dzień Pański będzie tysiąc lat. —Liter Barnaby, Ojcowie Kościoła, Rozdz. 15

Ich wskazówka pochodziła nie tylko od św. Jana, ale i od św. Piotra, pierwszego papieża:

Nie ignorujcie tego jednego faktu, umiłowani, że u Pana jeden dzień jest jak tysiąc lat, a tysiąc lat jak jeden dzień. (2 Peter 3: 8)

Ojciec Kościoła Lactantius wyjaśnił, że Dzień Pański, choć nie jest dniem 24-godzinnym, jest przez niego reprezentowany:

… Nasz dzień, który jest ograniczony wschodem i zachodem słońca, jest reprezentacją tego wielkiego dnia, w którym obwód tysiąca lat nakłada swoje granice. — Laktancjusz, Ojcowie Kościoła: The Divine Institutes, Księga VII, rozdział 14, Encyklopedia katolicka; www.newadvent.org

Tak więc, kierując się prostą chronologią św. Jana w Apokalipsie, rozdziały 19 i 20, wierzyli, że Dzień Pański:

zaczyna się w ciemności czuwania (okres bezprawia i apostazji) [por. 2 Tes 2:1-3]

crescendo w ciemności (pojawienie się „niegodziwca” lub „Antychrysta”) [por. 2 Tes 2:3-7; Obj. 13]

następuje świt (skucie Szatana i śmierć Antychrysta) [por. 2 Tes 2:8; Obj 19:20; Obj 20:1-3]

następuje południe (epoka pokoju) [por. Obj. 20:4-6]

aż do zachodu słońca nad czasem i historią (powstanie Goga i Magoga oraz ostateczny atak na Kościół) [Obj 20:7-9] gdy szatan zostanie wrzucony do piekła gdzie Antychryst (bestia) i fałszywy prorok przebywał przez „tysiąc lat” [Ap 20:10].

Ten ostatni punkt jest znamienny. Powodem jest to, że dzisiaj usłyszycie wielu ewangelicznych i katolickich kaznodziejów, którzy twierdzą, że Antychryst pojawi się na końcu czasów. Jednak jasne odczytanie Apokalipsy św. Jana mówi coś innego — podobnie jak Ojcowie Kościoła:

Lecz gdy Antychryst zniszczy wszystkie rzeczy na tym świecie, będzie panował przez trzy lata i sześć miesięcy i będzie siedział w świątyni w Jeruzalem; a potem Pan przyjdzie z Nieba w obłokach ... posyłając tego człowieka i tych, którzy idą za nim do jeziora ognia; ale wprowadzając dla sprawiedliwych czasy królestwa, to znaczy resztę, uświęcony siódmy dzień ... Mają się one odbyć w czasach królestwa, to znaczy siódmego dnia ... prawdziwy szabat sprawiedliwych. —St. Ireneusz z Lyonu, Ojciec Kościoła (140–202 ne); Przeciwnik Haereses, Ireneusz z Lyonu, V.33.3.4,Ojcowie Kościoła, CIMA Publishing Co.

Uderzy bezlitosnego rózgą swoich ust, a tchnieniem swoich warg zabije niegodziwca… Wtedy wilk będzie gościem baranka, a lampart będzie leżeć z koźlęciem… Nie będą krzywdzić lub niszczyć na całej mojej świętej górze; bo ziemia będzie napełniona znajomością Pana, jak wody pokrywają morze. (Izajasza 11:4-9; por. Ap 19:15)

Ja i każdy inny ortodoksyjny chrześcijanin jesteśmy pewni, że nastąpi zmartwychwstanie ciała, po którym nastąpi tysiąc lat w odbudowanym, upiększonym i powiększonym mieście Jerozolimie, jak zapowiedzieli prorocy Ezechiel, Izajasz i inni… — Św. Justyn Męczennik, Dialog z Tryfonem, rozdz. 81, Ojcowie Kościoła, Dziedzictwo chrześcijańskie

Zauważmy, że Ojcowie Kościoła jednocześnie odnosili się do „tysiąca lat” zarówno jako „Dzień Pański”, jak i „odpoczynek szabatu”. Oparli to na narracji stworzenia w Księdze Rodzaju, kiedy Bóg odpoczął siódmego dnia…[8]Gen 2: 2

… Tak jakby to było słuszne, aby święci mogli cieszyć się pewnego rodzaju odpoczynkiem w szabat w tym okresie [„tysiąca lat”]… A ta opinia nie byłaby budząca sprzeciw, gdyby uważano, że radość świętych w ten szabat będzie duchowy, aw konsekwencji na obecność Boga… —St. Augustyn z Hippo (354-430 AD; Church Doctor), De Civitate Dei, Bk. XX, rozdz. 7, wydawnictwo Catholic University of America

Dlatego odpoczynek sabatu wciąż pozostaje dla ludu Bożego. (Hebrajczyków 4: 9)

W Liście Barnaby, napisanym przez ojca apostolskiego z II wieku, naucza:

… Jego Syn przyjdzie i zniszczy czas bezprawia, osądzi bezbożnych i zmieni słońce, księżyc i gwiazdy - wtedy rzeczywiście odpocznie siódmego dnia… po odpoczynku wszystkim, uczynię początek ósmego dnia, czyli początek innego świata. —Liter z Barnaby (70–79 ne), napisany przez Ojca Apostolskiego z II wieku

Również tutaj, w zatwierdzonym objawieniu proroczym, słyszymy, jak Nasz Pan potwierdza tę chronologię św. Jana i Ojców Kościoła:

Moim ideałem w Stworzeniu było Królestwo mojej Woli w duszy stworzenia; Moim głównym celem było uczynienie z człowieka obrazu Trójcy Świętej na mocy wypełnienia wobec niego mojej Woli. Ale kiedy człowiek się z Niego wycofał, straciłem w nim swoje Królestwo i aż 6000 lat musiałem toczyć długą walkę. — Jezus do Sługi Bożej Luizy Piccarrety, z pamiętników Luizy, t. XIX, 20 czerwca 1926

Stąd mamy najbardziej jasną i nieprzerwaną nić obu objawień św. Jana, ich rozwój u Ojców Kościoła, prywatne objawienie, że — przed końcem świata — nastąpi „siódmy dzień” odpoczynku, „zmartwychwstanie” Kościoła po okresie antychrysta.

Św. Tomasz i św. Jan Chryzostom wyjaśniają te słowa Quem Dominus Jesus zniszcz ilustracje adventus sui („Kogo Pan Jezus zniszczy blaskiem swego przyjścia”) w tym sensie, że Chrystus uderzy Antychrysta, oślepiając go jasnością, która będzie jak omen i znak Jego Powtórnego Przyjścia… Najbardziej autorytatywny pogląd ten, który wydaje się najbardziej zgodny z Pismem Świętym, polega na tym, że po upadku Antychrysta Kościół katolicki ponownie wejdzie w okres dobrobytu i triumfu. -Koniec obecnego świata i tajemnice przyszłego życia, Ks. Charles Arminjon (1824–1885), s. 56 57–XNUMX; Sophia Institute Press

[Kościół] pójdzie za swoim Panem w Jego śmierci i zmartwychwstaniu. -Katechizm Kościoła Katolickiego, 677

 

Czym jest „pierwsze zmartwychwstanie”?

Ale czym dokładnie jest to „pierwsze zmartwychwstanie”. Słynny kardynał Jean Daniélou (1905-1974) napisał:

Istotna afirmacja dotyczy etapu pośredniego, w którym zmartwychwstali święci są jeszcze na ziemi i jeszcze nie weszli w swój ostateczny etap, ponieważ jest to jeden z aspektów tajemnicy dni ostatecznych, który jeszcze się nie objawił, -Historia wczesnochrześcijańskich doktryn przed Soborem Nicejskim,

Jeśli jednak celem Ery Pokoju i „tysiąca lat” jest przywrócenie pierwotnej harmonii stworzenia[9]„W ten sposób zarysowuje się pełne działanie pierwotnego planu Stwórcy: stworzenie, w którym Bóg i człowiek, mężczyzna i kobieta, ludzkość i natura są w harmonii, w dialogu, w komunii. Ten plan, zachwiany przez grzech, został w jeszcze cudowniejszy sposób podjęty przez Chrystusa, który w tajemniczy, ale skuteczny sposób realizuje go w obecnej rzeczywistości, w oczekiwaniu na jego wypełnienie…”  (PAPIEŻ JAN PAWEŁ II, Audiencja Generalna, 14 lutego 2001) przywracając stworzeniu „życie w Woli Bożej”, tak aby „człowiek może powrócić do swojego pierwotnego stanu stworzenia, do swojego pochodzenia i celu, dla którego został stworzony”[10]Jezus do Luizy Piccarrety, 3 czerwca 1925, t. 17 w takim razie wierzę, że sam Jezus mógł odkryć tajemnicę tego fragmentu Sługi Bożej Luizy Piccarreta.[11]por Zmartwychwstanie Kościoła Ale najpierw zrozummy, że to „pierwsze zmartwychwstanie” — choć może mieć aspekt fizyczny, tak jak miało miejsce fizyczne powstanie z martwych w czasie Zmartwychwstania Chrystusa[12]widzieć Nadchodzące zmartwychwstanie — to przede wszystkim duchowy w naturze:

Oczekiwane zmartwychwstanie umarłych na końcu czasów ma już swoje pierwsze, decydujące urzeczywistnienie w r duchowy zmartwychwstanie, główny cel dzieła zbawienia. Polega na nowym życiu, które dał zmartwychwstały Chrystus jako owoc Jego odkupieńczego dzieła. —PAPIEŻ ŚW. JAN PAWEŁ II, Audiencja Generalna, 22 kwietnia 1998; watykan.va

Powiedział Tomasz z Akwinu…

… Te słowa należy rozumieć inaczej, mianowicie o „duchowym” zmartwychwstaniu, przez które ludzie zmartwychwstaną ze swoich grzechów do daru łaski: podczas gdy drugie zmartwychwstanie dotyczy ciał. Panowanie Chrystusa oznacza Kościół, w którym królują nie tylko męczennicy, ale także inni wybrani, część oznaczająca całość; albo królują z Chrystusem w chwale we wszystkich, ze szczególnym uwzględnieniem męczenników, ponieważ królują zwłaszcza po śmierci, którzy walczyli o prawdę, aż do śmierci. -Summa teologiczna, Qu. 77, art. 1, repr. 4

Stąd wypełnienie „Ojcze nasz” wydaje się wiązać z „pierwszym zmartwychwstaniem”, o którym mówi św. Jan, inaugurując królowanie Jezusa w nowej formie w życie wewnętrzne Jego Kościoła: „Królestwo Woli Bożej”:[13]„Teraz mówię tak: jeśli człowiek nie zawróci, aby wziąć moją Wolę za życie, za regułę i za pokarm, aby zostać oczyszczonym, uszlachetnionym, przebóstwionym, aby stanąć w pierwszym akcie stworzenia i przyjąć moją Wolę jako jego dziedzictwo, powierzone mu przez Boga – same Dzieła Odkupienia i Uświęcenia nie przyniosą obfitych skutków. Tak więc wszystko jest w mojej Woli – jeśli człowiek To bierze, bierze wszystko”. (Jezus do Luizy, 3 czerwca 1925, t. 17

Teraz moje Zmartwychwstanie jest symbolem dusz, które uformują swoją Świętość w mojej Woli. —Jezus do Luizy, 15 kwietnia 1919, t. 12

…Królestwo Boże oznacza samego Chrystusa, którego przyjścia pragniemy codziennie i którego przyjście pragniemy szybko nam objawić. Bo jak On jest naszym zmartwychwstaniem, skoro w Nim zmartwychwstajemy, tak też można Go rozumieć jako Królestwo Boże, bo w Nim królować będziemy. -Katechizm Kościoła Katolickiego, rz. 2816

Tam, jak sądzę, masz teologię „tysiąca lat” w pigułce. Jezus kontynuuje:

… Moje Zmartwychwstanie symbolizuje Świętych żyjących w mojej Woli - i to z rozsądkiem, ponieważ każdy akt, słowo, krok itp. Dokonany w mojej Woli jest Boskim zmartwychwstaniem, które otrzymuje dusza; jest to znak chwały, który otrzymuje; to wyjść poza siebie, aby wejść do Boskości i kochać, pracować i myśleć, ukrywając się w promieniującym słońcu mojej Woli… —Jezus do Luizy, 15 kwietnia 1919, t. 12

Papież Pius XII faktycznie prorokował o zmartwychwstaniu Kościoła w okresie czasu i historii które oznaczałoby koniec grzechu śmiertelnego, przynajmniej u tych, którzy są usposobieni do Daru Życia w Woli Bożej.[14]por Prezent Tutaj jest wyraźne echo symbolicznego opisu Dnia Pańskiego przez Laktancjusza jako następującego po „wschodzie i zachodzie słońca”:

Ale nawet tej nocy na świecie widać wyraźne oznaki świtu, który nadejdzie, nowego dnia otrzymującego pocałunek nowego i jaśniejącego słońca… Konieczne jest nowe zmartwychwstanie Jezusa: prawdziwe zmartwychwstanie, które nie uznaje już panowania śmierć… W jednostkach Chrystus musi zniszczyć noc grzechu śmiertelnego wraz z powrotem świtu łaski. W rodzinach noc obojętności i chłodu musi ustąpić miejsca słońcu miłości. W fabrykach, w miastach, w narodach, na ziemiach nieporozumień i nienawiści noc musi rozjaśnić się jak dzień nox sicut umiera illuminabitur, i walki ustaną i nastanie pokój. — PAPIEŻ PIUX XII, Miasto i świat adres, 2 marca 1957; watykan.va

Jezus mówi Luizie, że rzeczywiście zmartwychwstanie to nie jest na końcu dni, ale wewnątrz czas, kiedy dusza zaczyna żyjcie w Woli Bożej. 

Moja córko, w Moim Zmartwychwstaniu dusze otrzymały słuszne roszczenia, by ponownie powstać we Mnie do nowego życia. Było potwierdzeniem i pieczęcią całego Mojego życia, Moich dzieł i Moich słów. Gdybym przyszedł na ziemię, to po to, aby umożliwić każdej duszy posiadanie Mojego Zmartwychwstania jako własnego - dać im życie i zmartwychwstać w Moim Zmartwychwstaniu. Czy chcesz wiedzieć, kiedy nastąpi prawdziwe zmartwychwstanie duszy? Nie pod koniec dni, ale dopóki żyje na ziemi. Ten, kto żyje w Mojej Woli, wskrzesza do światła i mówi: „Moja noc się skończyła”… Dlatego dusza, która żyje w mojej Woli, może powiedzieć, jak anioł powiedział świętym kobietom w drodze do grobu: „On jest wzrosła. Już go tu nie ma. Taka dusza, która żyje w Mojej Woli, może również powiedzieć: „Moja wola nie jest już moja, bo zmartwychwstała w Bożym Fiat”. —20 kwietnia 1938, t. 36

Tym triumfalnym aktem Jezus przypieczętował fakt, że był [w swojej jedynej Boskiej Osobie zarówno] Człowiekiem, jak i Bogiem, a swoim Zmartwychwstaniem potwierdził swoją naukę, swoje cuda, życie w Sakramentach i całe życie Kościoła. Ponadto uzyskał triumf nad ludzką wolą wszystkich dusz, które są osłabione i prawie martwe dla jakiegokolwiek prawdziwego dobra, aby życie Woli Bożej, która miała przynieść pełnię świętości i wszelkie błogosławieństwa duszom, zatriumfowało nad nimi. - Nasza Pani Luizie, Dziewico w Królestwie Woli Bożej, Dzień 28

Innymi słowy, Jezus musi teraz zakończyć w nas czego dokonał przez swoje Wcielenie i Odkupienie:

Albowiem tajemnice Jezusa nie są jeszcze całkowicie udoskonalone i wypełnione. Dopełniają się wprawdzie w osobie Jezusa, ale nie w nas, którzy jesteśmy Jego członkami, ani w Kościele, który jest Jego mistycznym ciałem. —St. John Eudes, traktat „O Królestwie Jezusa”, Liturgia Godzin, Tom IV, str. 559

Dlatego modli się Luiza:

[Ja] błagam o zmartwychwstanie Woli Bożej w ludzkiej woli; obyśmy wszyscy zmartwychwstali w Tobie… - Luisa do Jezusa, 23. runda woli Bożej

 

Czynnik augustiański

Jak wspomniałem wcześniej, wiele ewangelicznych i katolickich głosów uważa, że ​​„bestia” czyli Antychryst zbliża się do samego końca świata. Ale jak widzicie powyżej, w wizji św. Jana jest to jasne po bestia i fałszywy prorok zostaną wrzuceni do piekła (Obj 20:10), nie jest to koniec świata, ale początek nowego panowania Chrystusa w jego świętych, „era pokoju” podczas „tysiąca lat”. 

Powodem tego przeciwnego stanowiska jest to, że wielu uczonych zajęło jedno z nich trzy opinie, jakie proponował św. Augustyn w odniesieniu do tysiąclecia. Cytowany powyżej jest najbardziej zgodny z poglądami Ojców Kościoła — że rzeczywiście będzie „odpoczynek szabatu”. Jednak w czymś, co wydaje się być sprzeciwem wobec zapału millenarianistów, Augustyn zaproponował również:

… O ile mi się wydaje… [św. Jan] użył tysiąca lat jako ekwiwalentu przez cały czas trwania tego świata, używając liczby doskonałości, by oznaczyć pełnię czasu. —Św. Augustyn z Hippony (354-430) AD, De Civitate Dei "Miasto Boga", Book 20, rozdz. 7

Ta interpretacja jest najprawdopodobniej tą, którą wyznaje twój pastor. Jednak Augustyn wyraźnie proponował zwykłą opinię — „o ile mi to przychodzi do głowy”. Jednak niektórzy błędnie przyjęli tę opinię za dogmat i odrzucili każdego, kto przyjmuje opinię Augustyna inny stanowisko heretyka. Nasz tłumacz, angielski teolog Peter Bannister, który studiował zarówno pierwszych Ojców Kościoła, jak i około 15,000 1970 stron wiarygodnych prywatnych objawień od XNUMX roku wraz z nieżyjącym już mariologiem ks. Réné Laurentin, zgadza się, że Kościół musi zacząć od nowa przemyśleć swoje stanowisko odrzucające erę pokoju (amilenializm). W rzeczywistości, mówi, jest to dłużej do utrzymania.

… Jestem teraz całkowicie o tym przekonany amilenializm Nie tylko nie dogmatycznie wiążący, ale w rzeczywistości ogromny błąd (jak większość prób w całej historii, aby podtrzymać teologiczne argumenty, jakkolwiek wyrafinowane, które są sprzeczne z prostym odczytaniem Pisma Świętego, w tym przypadku Objawienie 19 i 20). Być może to pytanie naprawdę nie miało większego znaczenia w poprzednich stuleciach, ale z pewnością ma teraz… Nie mogę wskazać pojedynczy wiarygodne [prorocze] źródło, które podtrzymuje eschatologię Augustyna [opinia końcowa]. Wszędzie mówi się raczej, że raczej wcześniej niż później czeka nas Przyjście Pana (rozumiane w sensie dramatycznego manifestacja Chrystusa, nie w potępionym tysiącletnim sensie fizycznego powrotu Jezusa, aby cielesnie panował nad doczesnym królestwem) dla odnowy świata -nie na Sąd Ostateczny / koniec planety…. Logiczną konsekwencją, na podstawie Pisma Świętego, stwierdzenia, że ​​Przyjście Pana jest „nieuchronne”, jest to, że podobnie jest z przyjściem Syna Zatracenia. [15]Por Antychryst… przed erą pokoju? Nie widzę żadnego sposobu na obejście tego. Ponownie, jest to potwierdzone w imponującej liczbie źródeł proroczych wagi ciężkiej… -komunikacja personalna

Ale co jest bardziej doniosłe i prorocze niż Ojcowie Kościoła i sami papieże?

Wyznajemy, że królestwo zostało nam obiecane na ziemi, chociaż przed niebem, tylko w innym stanie istnienia; o ile będzie po tysiącletnim zmartwychwstaniu w zbudowanym przez Boga mieście Jeruzalem ... Mówimy, że to miasto zostało przygotowane przez Boga do przyjmowania świętych przy ich zmartwychwstaniu i odświeżenia ich obfitością wszystkiego, co naprawdę duchowy błogosławieństwa jako zapłata za tych, którymi pogardziliśmy lub straciliśmy ... —Tertulian (155–240 ne), ojciec Kościoła w Nicejsku; Przeciwnik Marcion, Ante-Nicene Fathers, Henrickson Publishers, 1995, t. 3, ss. 342–343)

So, o którym niewątpliwie odnosi się przepowiedziane błogosławieństwo czas Jego Królestwa... Ci, którzy widzieli Jana, ucznia Pana, [mówią nam], że słyszeli od niego, jak Pan nauczał i mówił o tych czasach ... —St. Ireneusz z Lyonu, Ojciec Kościoła (140–202 ne); Przeciwko Haereses, Ireneusz z Lyonu, V.33.3.4, Ojcowie Kościoła, Wydawnictwo CIMA

To jest nasza wielka nadzieja i nasze wezwanie: „Przyjdź Królestwo Twoje!” - królestwo pokoju, sprawiedliwości i pogody ducha, które przywróci pierwotną harmonię stworzenia. —ST. PAPIEŻ JAN PAWEŁ II, Audiencja generalna, 6 listopada 2002, Zenit

I chociaż ta modlitwa nie jest bezpośrednio skupiona na końcu świata, to jednak jest prawdziwa modlitwa za jego przyjście; zawiera cały zakres modlitwy, której sam nas nauczył: „Przyjdź królestwo Twoje!” Przyjdź, Panie Jezu! ” —POPIE BENEDYKTA XVI, Jezus z Nazaretu, Wielki Tydzień: od wejścia do Jeruzalem do zmartwychwstania, str. 292, Ignacy Prasa

Pragnę ponowić apel, który skierowałem do wszystkich młodych ludzi… przyjmijcie zobowiązanie do bycia porannych stróżów u progu nowego tysiąclecia. Jest to podstawowe zobowiązanie, które zachowuje ważność i pilność, gdy zaczynamy ten wiek, gdy na horyzoncie gromadzą się niefortunne ciemne chmury przemocy i strachu. Dziś bardziej niż kiedykolwiek potrzebujemy ludzi, którzy prowadzą święte życie, strażników, którzy głoszą światu nowy świt nadziei, braterstwa i pokoju. —POPE ST. JAN PAWEŁ II, „Przesłanie Jana Pawła II do Ruchu Młodzieżowego Guannelli”, 20 kwietnia 2002; watykan.va

… Nowa era, w której nadzieja uwalnia nas od płytkości, apatii i skupienia się na sobie, które zabijają nasze dusze i zatruwają nasze związki. Drodzy młodzi przyjaciele, Pan prosi was, abyście byli prorokami tej nowej ery… —POPIEŁ BENEDYKT XVI, Homilia, Światowe Dni Młodzieży, Sydney, Australia, 20 lipca 2008

Drodzy młodzi ludzie, od was zależy, czy będziecie strażnicy poranka, który ogłasza nadejście słońca, który jest Chrystusem Zmartwychwstałym! —POPE JAN PAWEŁ II, Przesłanie Ojca Świętego do młodzieży świata, XVII Światowe Dni Młodzieży, n. 3; (por. Iz 21, 11-12)

Zadaniem Boga jest przynieść tę szczęśliwą godzinę i obwieścić ją wszystkim… Kiedy nadejdzie, okaże się, że będzie to godzina uroczysta, wielka, mająca konsekwencje nie tylko dla przywrócenia Królestwa Chrystusowego, ale także dla pacyfikacja… świata. Modlimy się żarliwie i również prosimy innych, aby modlili się o tak upragnioną pacyfikację społeczeństwa. —POPIEŚ PIUS XI, Ubi Arcani dei Consilioi „O pokoju Chrystusa w Jego królestwie”, Grudzień 23, 1922

Papieski teolog Jana Pawła II, a także Piusa XII, Jana XXIII, Pawła VI i Jana Pawła I, potwierdzili, że ten długo oczekiwany „okres pokoju” na ziemi zbliża się.

Tak, w Fatimie obiecano cud, największy cud w historii świata, ustępujący tylko zmartwychwstaniu. I ten cud będzie epoką pokoju, którego świat nigdy wcześniej nie otrzymał. - Kardynał Mario Luigi Ciappi, 9 października 1994 r., Katechizm rodzinny, p. 35

I tak modlił się wielki święty Marian, Ludwik de Montfort:

Wasze boskie przykazania są złamane, wasza Ewangelia jest odrzucona, potoki niegodziwości zalewają całą ziemię, zabierając nawet waszych sług ... Czy wszystko dojdzie do tego samego końca co Sodoma i Gomora? Czy nigdy nie przerwiesz swojej ciszy? Czy tolerujesz to wszystko na zawsze? Czy nie jest prawdą, że wasza wola musi się wypełniać na ziemi, tak jak w niebie? Czy to nieprawda, że ​​twoje królestwo musi przyjść? Czy nie przekazałeś niektórym duszom, droga, wizji przyszłej odnowy Kościoła? —Św. Louis de Montfort, Modlitwa za misjonarzy, rz. 5; ewtn.com

 

 

—Mark Mallett jest autorem Słowo Teraz, Ostateczna konfrontacjai współzałożycielem Countdown to the Kingdom

 

Powiązane artykuły

Ten artykuł został zaadaptowany z:

Przemyślenie czasów ostatecznych

Drogi Ojcze Święty… On nadchodzi!

Zmartwychwstanie Kościoła

Nadchodzący odpoczynek szabatowy

Jak zaginęła era

Papieże i era świtu

Przyjazne dla wydruku, PDF i e-mail

Przypisy

Przypisy

1 „…którzy potem zmartwychwstaną, będą cieszyć się wypoczynkiem nieumiarkowanych cielesnych uczt, zaopatrzonych w taką ilość mięsa i napojów, która nie tylko zaszokuje uczucia umiarkowanych, ale nawet przewyższy miarę samej łatwowierności”. (Święty Augustyn, Miasto Boga, Bk. XX, rozdz. 7)
2 widzieć Millenarianizm - czym jest i czym nie jest i Jak zaginęła era
3 por Era Boskiej Miłości
4 CCC, n. 865, 860; „Kościół katolicki, który jest królestwem Chrystusa na ziemi, [jest] przeznaczony do szerzenia się wśród wszystkich ludzi i wszystkich narodów…” (PAPIEŻ PIUS XI, Quas primas, Encyklika, rz. 12, 11 grudnia 1925; por. Mt 24:14)
5 "Czy widziałeś, co to jest żyć w Mojej Woli?… To jest cieszyć się, pozostając na ziemi, wszystkimi Boskimi cechami… To jest Świętość nieznana jeszcze, a którą ja dam poznać, która ustawi ostatnią ozdobę, najpiękniejsza i najwspanialsza spośród wszystkich innych świętości, i to będzie ukoronowaniem i dopełnieniem wszystkich innych świętości”. (Jezus do Sługi Bożej Luisy Picarretty, Dar życia w Woli Bożej, n. 4.1.2.1.1A)
6 1 Tim 3: 15
7 2 Tes 2: 2
8 Gen 2: 2
9 „W ten sposób zarysowuje się pełne działanie pierwotnego planu Stwórcy: stworzenie, w którym Bóg i człowiek, mężczyzna i kobieta, ludzkość i natura są w harmonii, w dialogu, w komunii. Ten plan, zachwiany przez grzech, został w jeszcze cudowniejszy sposób podjęty przez Chrystusa, który w tajemniczy, ale skuteczny sposób realizuje go w obecnej rzeczywistości, w oczekiwaniu na jego wypełnienie…”  (PAPIEŻ JAN PAWEŁ II, Audiencja Generalna, 14 lutego 2001)
10 Jezus do Luizy Piccarrety, 3 czerwca 1925, t. 17
11 por Zmartwychwstanie Kościoła
12 widzieć Nadchodzące zmartwychwstanie
13 „Teraz mówię tak: jeśli człowiek nie zawróci, aby wziąć moją Wolę za życie, za regułę i za pokarm, aby zostać oczyszczonym, uszlachetnionym, przebóstwionym, aby stanąć w pierwszym akcie stworzenia i przyjąć moją Wolę jako jego dziedzictwo, powierzone mu przez Boga – same Dzieła Odkupienia i Uświęcenia nie przyniosą obfitych skutków. Tak więc wszystko jest w mojej Woli – jeśli człowiek To bierze, bierze wszystko”. (Jezus do Luizy, 3 czerwca 1925, t. 17
14 por Prezent
15 Por Antychryst… przed erą pokoju?
Opublikowany w Od naszych współautorów, Era pokoju, The Second Coming.